czwartek, 17 grudnia 2015

CO WARTO MIEĆ POD RĘKĄ?

CO WARTO MIEĆ W PLECAKU?


Gdy do naszych drzwi niespodziewanie zapuka zombie większość z nas spanikuje. Warto jednak przed desperacką ucieczką gdziekolwiek rozejrzeć się wokół siebie. Co nam się przyda? Czy będzie nam potrzebne? A może tylko nas obciąży? Na te oraz inne pytania postaram się odpowiedzieć niżej.


Co z przedmiotów codziennego użytku będzie nam niezbędne?

No więc zaczynając od podstaw. Każdemu na pewno przyda się stary dobry nóż. Nie musi być nie wiadomo jak drogi, czy duży, ważne żeby był. Ja przykładowo pod ręką trzymam scyzoryk sprężynowy o długości całkowitej ~22 cm oraz nóż z ostrzem stałym o długości ~25 cm. Ze względu bezpieczeństwa własnego najlepiej wybrać nóż ze składanym ostrzem lub rękojeścią.

Przydałoby się źródło ognia. 3 podstawowe to: zapalniczka, zapałki oraz krzesiwo. Co do ostatniego nie każdy może je mieć i tutaj zachęcam do kupna-przecież nie kosztuje fortuny i nie jest trudne w użyciu. Na temat pozostałych dwóch myślę, że nie muszę się rozpisywać.

Gdy mamy odrobinę więcej czasu warto też wziąć ze sobą opakowanie podstawowych leków, bandaż, etc.

Co do jedzenia? Większość instynktownie sięgnie po puszki z konserwami, słoiki, i inny ciężki prowiant. Jednak na początku apokalipsy/światowego kryzysu weźmy ze sobą w miarę możliwości dużo batonów musli. 100g batona to ~400 kcal. Dla porównania 100g fasoli z puszki to ~165 kcal. Batonik z musli dodatkowo zawiera sporą ilość węglowodanów, które zapewnią nam zastrzyk niezbędnej energii. Odpowiedź jest prosta. Zresztą we wczesnej fazie kryzysu będzie jeszcze w miarę łatwo o inny prowiant. Przypominam, że mówimy o rzeczach pakowanych do plecaka przed pierwszą ewakuacją z domu.
W parze wraz z jedzeniem idzie woda. Jak wiadomo jej wagi niestety nie da się ograniczyć no ale cóż... Podczas apokalipsy nie jest kolorowo. Weźmy jej w miarę możliwości jak najwięcej ale pamiętajmy żeby stanowczo nie ograniczała naszych ruchów.

Należy również zadbać o odpowiedni ubiór, nałożyć na siebie w miarę funkcjonalne spodnie, bluzę i kurtkę. Buty najlepiej wysokie (za kostkę), lekkie i dobrze związane. (Więcej informacji na temat ubioru kilka postów niżej)

W dzikim pośpiechu nie zapomnijmy o innych domownikach. Należy upewnić się czy są w stanie nieść jakikolwiek ciężar i przydzielić im odpowiedni ekwipunek. Przecież klucz do zwycięstwa do praca zespołowa.