środa, 13 maja 2015

Oradour-sur-Glane, Francja

Wyróżnia się wyjątkowo przerażającą historią. W Oradour-sur-Glane czas się zatrzymał podczas II wojny światowej. 10 czerwca 1944 roku oddział niemieckich wojsk Waffen-SS wymordował niemal całą ludność miasteczka - zginęły wówczas 642 osoby. Przeżyła tylko jedna kobieta, dziecko oraz pięciu mężczyzn. Obecnie Oradour-sur-Glane to miasto-muzeum, ponieważ dla upamiętnienia ofiar masakry z 1944 roku ruiny pozostawiono w oryginalnym stanie. Myślę, że Francja jest dobrym rozwiązaniem na apokalipse. Klimat jest wystarczająco dobry by przetrwać zimę w nieogrzewanym domu. Jedyny minus jest taki, że większość domów jest w bardzo złym stanie, dlatego może być problem z odpowiedznim schowaniem się przed zombie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz